Pies czy kot

Ja tam wolę koty, bo mniej z nimi jest problemu Very Happy

Może i tak, ale z kotami nie ma takiej więzi jak z psami Smile

Otóż to, psy się przywiązują bardzo, koty z reguły nie, choć bywają i takie Smile

wychowałem się w domu pełnym psów, dlatego też wybrałbym je, jeśli już bym musiał, choć kotki też są super zwierzakami Smile

Nawet najgłośniejszy kot i tak będzie cichszy od każdego psa

Większość psów zawsze artykułuje swój nastrój. Koty zatrzymują to dla siebie. Bez względu na to, czy psy są niezadowolone, szczęśliwe, podekscytowane, czy po prostu rozmowne, to szczekają. Głośno oznajmiają całemu światu wszystkie nowe wydarzenia - od pojawienia się nieznajomego przy drzwiach do spróbowania nowego smaku. Kot - nawet kąpany, nie konkuruje w żaden sposób z psem jeśli chodzi o poziom osiąganych decybeli. Nie musisz się zatem obawiać, że twój pupil obudzi w środku nocy sąsiada a ten podbije ci w odwecie oko.

kotek jest lepszym rozwiązaniem dla ludzi mieszkających w blokach, którzy pragną mieć jakiegoś zwierzaka Smile

psy się bardziej nadają do ludzi, którzy mają dom z ogrodem Smile

pies musi się wybiegać, wyszczekać, pokopać trochę, a w bloku nikt mu tego nie zapewni.. jeszcze tylko sąsiedzi będą narzekać, że pies jest głośny i że dużo szczeka

kotki małe sa słodkie ale robia kupke tam gdzie nie trzeba wiec wole psa bo przynajmniej masz do niego zaufanie ze cie obroni Smile

Ja osobiście wolę koty, jakoś bardziej mi się podobają i są mi bliższe Smile

Ja zdecydowanie psy, bardziej się do nich też sam przywiązuję

kot jest dobry jeśli ktoś nie ma czasu dużo się nim zajmować, ale jak dla mnie to piesek jest niezastąpiony:)

Ja wolę psa niż kota, z psem można się więcej bawić.

pies zawsze wygra z kotem, dlatego, że nie lubię egoizmu, a koty są bardzo egoistyczne ;/

pies jest najlepszy, ale jak ktoś nie ma czasu i nie ma go długo w domu, to lepiej wybrać kotka:)

Zawsze wolałem psy, ze względu na to, że jakoś bardziej przywiązują się do właściciela i mniej "żyją własnym życiem" jak to bywa w przypadku kotów. Ale oczywiście koty też lubię, nie mam żadnej awersji Wink